Honda dominuje w Moto3 w Katarze Marquez i Pedrosa z punktami w MotoGP

dodano: 03.04.2015

Aż pięć pierwszych miejsc na mecie rozpoczynającego sezon 2015 wyścigu motocyklowych mistrzostw świata Moto3 o Grand Prix Kataru zajęli motocykliści Hondy. W kategorii MotoGP duet Repsol Hondy finiszował tuż za podium.

 

Honda w PolsceNiedzielne zmagania przy sztucznym świetle na torze Losail rozpoczęły się od zapierającego dech w piersiach wyścigu kategorii Moto3, w którym na mecie pierwszych dziewięciu zawodników rozdzieliła zaledwie jedna sekunda, aż siedmiu z nich, w tym czołowych pięciu, dosiadało motocykli Hondy. Rywalizację wygrał startujący z pole position Francuz Alexis Masbou, przed Włochem Eneą Bastianinim i Brytyjczykiem Dannym Kentem.

 

Wyścig Moto2, w którym wszyscy motocykliści ścigają się używając identycznych silników z drogowego modelu Honda CBR600RR, padł łupem Niemca, Jonasa Folgera, do którego na podium dołączyli Belg Xavier Simeon i Szwajcar Thomas Luethi.

 

Dopełnieniem motocyklowych emocji był pojedynek królewskiej klasy MotoGP, w której treningi wolne zdominował obrońca tytułu, Marc Marquez. Hiszpan wygrał rok temu dziesięć pierwszych wyścigów sezonu i zmagania rozpoczynał jako główny faworyt, ale po zamieszaniu w pierwszym zakręcie wyjechał poza tor i spadł na ostatnie miejsce.

Honda w PolsceMarquez zdołał przebić się na piątą lokatę, siedem sekund za zwycięzcą, sięgając po cennych jedenaście punktów i finiszując tuż przed zespołowym kolegą z ekipy Repsol Honda, Danim Pedrosą. Za nimi na metę wpadł nowy reprezentant ekipy CWM LCR Honda, Brytyjczyk Cal Crutchlow. Punkty zdobył także czwarty z motocyklistów dosiadających fabrycznej Hondy RC213V, trzynasty na mecie Scott Redding.

 

Powinniśmy być zadowoleni, ponieważ mamy jedenaście cennych punktów, a mogło się to skończyć bez żadnego - powiedział Marquez, który po drodze ustanowił nowy rekord prędkości w MotoGP, na prostej startowej rozpędzając swoją Hondę do 350 km/h. - To był trudny wyścig. Popełniłem błąd w pierwszym zakręcie, spadłem na ostatnie miejsce i musiałem odrabiać straty. Miałem podobne tempo, jak liderzy, ale nie byłem w stanie ich dogonić .

Honda w PolsceDzisiejszy wyścig nie poszedł zgodnie z planem - przyznał Pedrosa.Miałem problem z prawym przedramieniem. To samo działo się przez cały poprzedni sezon. Zimą próbowałem znaleźć rozwiązanie, ale lekarze odradzali operację, więc szukałem alternatyw. Wygląda na to, że bez pozytywnego skutku, dlatego muszę przeanalizować sytuację i próbować coś z tym zrobić. To prawdopodobnie najtrudniejszy moment w mojej karierze.

 

Druga runda MotoGP odbędzie się za dwa tygodnie w teksańskim Austin, gdzie Marquez triumfował podczas dwóch ostatnich wizyt. Dwa lata temu, w swoim zaledwie drugim starcie w MotoGP, sięgnął po swoje pierwsze zwycięstwo w królewskiej klasie.

 

 

 

 

 

 

 Honda w Polsce